Deko serwis
Miski, talerze, dzbanki, szklanki. Kolorowe, nie do pary, wymarzone, wychuchane. Z każdym wiążą się wspomnienia – śniadań, imprez, podwieczorków. Gdzie jest komplet? Nie ma. Jest za to fantazja.
Miski, talerze, dzbanki, szklanki. Kolorowe, nie do pary, wymarzone, wychuchane. Z każdym wiążą się wspomnienia – śniadań, imprez, podwieczorków. Gdzie jest komplet? Nie ma. Jest za to fantazja.
Są cieniutkie jak opłatek, prawie przezroczyste. Pasy drewna dowolnego. Nakładane delikatnie na meble, klejone z uwagą zamieniają zwyczajną sklejkę w lśniące beau monde stolarskiego rzemiosła.
Tapety arrasy, dworska porcelana, marmur i różowe perły. We współczesnych wnętrzach przepych jest jak najbardziej dozwolony. Lecz jeśli w twoich żyłach nie płynie błękitna krew, pamiętaj, by był z przymrużeniem oka.
Spłowiałe w zwrotnikowym słońcu kolory, formy nieforemne, cudnie infantylne. Wyrusz w daleką podróż, dotknij szorstkich traw sawanny, ciepłego drewna baobabu. Spojrzyj w błękitne jak oczy Redforda niebo.
Królowa art déco. Odważna, wyemancypowana. Barwne życie artystyczne wiodła w Paryżu, Nowym Jorku i Meksyku, zawsze w nietuzinkowych wnętrzach. Obrazy Tamary Łempickiej, z domu Gurwik-Górskiej, znajdują się w kolekcjach prywatnych oraz zbiorach muzeów na całym świecie (m.in. Muzeum Narodowym w Warszawie, Muzeum Pompidou w Paryżu, MET w Nowym Jorku). Wystawy monograficzne są rzadkością, a każda aukcja, na której sprzedawane są obrazy Łempickiej, przyciąga rzesze wielbicieli jej stylu. Tych, którzy mogą sobie na to pozwolić.
Matka i córka, zawodowo wspólniczki. Ich pasją jest praca. Krystyna uwielbia przejażdżki rowerowe. To zamiłowanie przekazała Idzie, która kocha też muzykę, literaturę, taniec. Zgodnie twierdzą, że w ich wspólnej pracy najważniejsza jest lojalność.
Tęsknimy za latem, jeszcze zanim się na dobre rozkręci. Otaczamy się jego kolorami, otulamy zapachem, żeby mieć co wspominać spod ciepłego koca.
Z przestronnego apartamentu w starej kamienicy projektantka Sandra Benhamou wyegzorcyzmowała mieszczańskiego ducha barona Haussmanna. Pomógł jej w tym ojciec modernizmu Le Corbusier.
We wnętrzu pamiętającym kawał historii musi być miejsce na klasykę. Tu meble i sztuka projektowane w latach 30. i 50. świetnie odnajdą się w towarzystwie nowoczesnych dodatków, a designerskie lampy przedstawią je w jeszcze lepszym świetle.
Architektoniczne podejście do projektowania i myślenie o bryle przez pryzmat wnętrz doprowadziło Bartka Bajona do stworzenia minimalistycznego i bardzo komfortowego domu dla rodziców i trojga ich dzieci.
Projektując dom dla siebie, architekt ma okazję zrealizować pomysły, które klientom wydały się zbyt śmiałe. Tak było z Marią Malinowski – w nowo wybudowanym domu stworzyła klimat nowojorskiej kamienicy.
Wchodząc do tego domu, czujemy się jak w nowojorskiej kamienicy. Okna ze szprosami i sztukaterie są świetnym tłem wyplatanych mebli i lamp. Graficzne wzory na dekoracjach to motyw przewodni wnętrza.
Powoli powstawało wnętrze na warszawskim Muranowie, projekt Sylwii Pogorzelskiej i pracowni Oikoi. Na bazie z lat 50. XX w. nawarstwiały się motywy historyczne i współczesne: przedwojenna awangarda, duńskie i polskie rzemiosło, minimalizm.
Nie zawsze są nim wielkie okna, duży metraż, bogaty wystrój. Luksusem w mieszkaniu mogą być 80-letni stół, stary parkiet, meble lub dodatki zaprojektowane przez wybitnych designerów jak bracia Bouroullec, Starck, Citterio. Już jeden taki przedmiot robi wnętrze!
Z natury trzyma się z boku, dyskretnie przechowując rodowe srebra, zabytkowy serwis obiadowy lub kolekcję najlepszych trunków. Czasem gra jednak rolę pierwszoplanową, otwierając się na publiczność i zajmując zaszczytne miejsce w centrum salonu.
Po porannym wiosłowaniu, joggingu przez leśne knieje, spacerze bezdrożami i miedzami apetyt dopisze! Zastępujemy smażalnie fląder i gofry z frużeliną zdrowymi posiłkami celebrowanymi z najbliższymi. Koniecznie w cieniu drzew i przy akompaniamencie natury.
Dużo mówi się o urządzeniach, blatach roboczych, ergonomii, ale nie ma mowy o funkcjonalnej kuchni bez miejsca do przechowywania. Jak zorganizować spiżarnię, gdzie najwygodniej trzymać kubki i jak sprawdzić, czy zapasy się nie przeterminowały – podpowiadamy i inspirujemy. oraz jakie materiały wykończeniowe pomogą stworzyć iluzję, że wnętrze wychodzi do ogrodu, a ogród przenika do wnętrza.
Zapasy żywności, garnki i patelnie, sztućce i zastawa stołowa, komplet filiżanek po babci i ulubiony kubek każdego z domowników – wszystko to musi się gdzieś podziać. W kuchennych szafkach i szufladach czy na półkach? A może w osobnej spiżarni? Kuchenna strefa przechowywania musi być tak zaprojektowana, by każda rzecz miała swoje miejsce – dzięki temu bałagan nie będzie miał tu wstępu.
Miski, talerze, dzbanki, szklanki. Kolorowe, nie do pary, wymarzone, wychuchane. Z każdym wiążą się wspomnienia – śniadań, imprez, podwieczorków. Gdzie jest komplet? Nie ma. Jest za to fantazja.
Zapewniają czyste i zdrowe powietrze, pomagają dłużej zachować świeżość żywności, poprawiają ergonomię i funkcjonalność – nowe technologie w kuchni dbają o nasze dobre samopoczucie.
Nowoczesne materiały ułatwiające utrzymanie czystości, rozwiązania podnoszące komfort użytkowania i pozostające w zgodzie ze środowiskiem naturalnym, systemy, które sprawiają, że łazienka wchodzi w nowy wymiar wygody. Maksymalna higiena i pełna funkcjonalność dzięki najnowszej technologii idą w parze z pięknym designem.
Niektóre najnowsze rozwiązania już zyskały naszą akceptację i z powodzeniem korzystamy z nich w naszych domach, inne dopiero walczą o uwagę. Urządzanie łazienki może być fascynujące nie tylko od strony aranżacyjno-projektowej, ale także technicznej. Wszystko dla naszej wygody.
Wygodna leżanka zachęca do odpoczynku. Spod klosza lampy rozchodzą się kojące dźwięki. Natężenie światła dopasowujemy do nastroju. Po krótkiej drzemce szybkie odświeżenie. Lustereczko mówi, że wyglądasz świetnie.
Aranżację ułatwiają rozwiązania modułowe, ściany we władanie bierze tapeta, za kolor odpowiadają baterie, wydajna pralka dba o odzież na jutro. Teraz czas na relaks – siła prysznicowego strumienia zależy tylko od naszego nastroju.
W roku 2020 plebiscyt Design dla Konesera ma odświeżoną formułę – wprowadzamy nowy sposób nominacji produktów. Nie zmieni się jednak to, co najważniejsze – Czytelnicy i jury „Dobrego Wnętrza” wybiorą najlepiej zaprojektowane, funkcjonalne i estetyczne produkty wyróżniające się spośród oferty rynkowej. Plebiscyt Design dla Konesera, zainicjowany w roku 2012 z okazji 15-lecia „Dobrego Wnętrza”, już po raz ósmy promuje doskonały design, piękne i praktyczne rozwiązania, które odwołują się do najlepszych tradycji polskiego i światowego wzornictwa. Zapraszamy do udziału!
Liście monstery, rozgwiazdy, ważki, zadziorne koliberki, ale też wzory nawiązujące do art déco, neoklasycyzmu i nowoczesne geometryczne kształty – Piotr i Marcin Paplińscy z firmy PAP DECO wytwarzają uchwyty i dekoracje ścienne tradycyjną technologią odlewniczą, czerpiąc z doświadczeń artystycznej rodziny.
Inspiracje z przyrody, meble, które rozwiązują problemy, zdalne spotkania. Na to stawiamy w tym wyjątkowym czasie i przyglądamy się, jak teraz pracują projektanci i wytwórcy.
Wnętrza willi Silberblick w Weimarze to arcydzieło „nowego stylu”. Tak swoją wersję secesji z 1903 r. określał autor projektu Henry van de Velde. Dom był świadkiem ostatnich lat choroby Fryderyka Nietzschego, proroka nowoczesności, myśliciela, o którym mówi się, że filozofował młotem. A jakich narzędzi używał van de Velde, tworząc jego archiwum dopracowane w każdym calu?
Magda K. pisze o urządzaniu campera, Piotr B. o pralkach haftujących monogramy
Wystawa „Dobrego Wnętrza” „Niepowtarzalni” w wakacje zawitała w mazurskim Wojnowie, gdzie trwa Wojnowski Festiwal Fotografii. Na ekspozycję złożyły się portrety rzemieślników i artystów autorstwa Jacka Marczewskiego publikowane w rubryce „Art & Craft” naszego magazynu. W ulicznej galerii zawisły zdjęcia drykiera, witrażownika, plecionkarza, kowali oraz innych twórców i wytwórców, dzięki którym odradza się polskie rzemiosło. Fotografie na płotach Wojnowa można oglądać do końca września. Przy okazji polecamy tamtejsze zabytki: cerkiew, monaster, molennę i kąpiel w jeziorze Duś.
– Podczas izolacji nasze fizyczne światy zmalały, a świat cyfrowy wydaje się pęcznieć jak balon. Staraliśmy się uchwycić to napięcie – mówią projektanci Justin Donnelly i Monling Lee ze studia Jumbo. Uwaga, pękate formy napierają!
Lubimy duże przeszklenia, a one potrzebują odpowiednich osłon. W łazience dobry design w dobrej cenie plus dodatki w stylu eko. Do tego „zielona” kanapa i drewno do dekoracji. Dla przyjemności kieliszek wina lub kawa w porcelanie. Wcześniej – dezynfekcja.
Showroomy, wystawy, festiwale, targi – Trójmiasto, Warszawa, Kraków, online. Kilka propozycji dla ceniących sztukę i design.
Szukasz innych wydań ?
Sprawdź archiwum