Bochen rozkoszy
Rozchodzący się po całym domu zniewalający zapach, chrupiąca skórka, zimne masło topniejące na ciepłej jeszcze pajdzie – pieczenie chleba to ogromna frajda. Na początek można nawet nie zawracać sobie głowy drożdżami czy zakwasem.
Rozchodzący się po całym domu zniewalający zapach, chrupiąca skórka, zimne masło topniejące na ciepłej jeszcze pajdzie – pieczenie chleba to ogromna frajda. Na początek można nawet nie zawracać sobie głowy drożdżami czy zakwasem.
Po zachwytach nad botaniką i fascynacji etnografią przyszedł czas, by zgłębić tajemnice geologii. Spokojnie, nie musisz biegać z młoteczkiem po Górach Świętokrzyskich. Wystarczy, że dostrzeżesz rzecznego otoczaka w formie nowego fotela Karima Rashida i bursztyn bałtycki w misie projektu Zahy Hadid.
Od lat to samo. Zabawa w głupiutką i naiwną. Zmysłowa gra w kobiecość. Wystarczy zaproszenie na różową sofę i trzepot rzęs niewiniątka, by dostać wszystko, czego zapragniesz. Nawet odlotowy barek hinduską tancerkę projektu Eleny Salmistraro.
Po co komu kolor, gdy w grę wchodzą rzemieślnicze wykonanie i najwyższej jakości materiały? Różowy czy żółty odwrócą tylko uwagę od tego, co najistotniejsze – funkcji i oryginalności projektu.
Czy akcesoria dla kotów, które nie ranią zmysłu estetycznego ich właścicieli, odpowiadają zwierzakom? Wybrane przedmioty ocenia znawca.
Kompetencje Bogdana i Joanny dopełniają się. Realizacje architektoniczne ich pracowni powstają z szacunkiem dla historii i otoczenia, projekty wnętrz łączą estetykę z funkcjonalnością. Ważne miejsce zajmują w nich: sztuka, design i przedmioty z duszą.
Rozchodzący się po całym domu zniewalający zapach, chrupiąca skórka, zimne masło topniejące na ciepłej jeszcze pajdzie – pieczenie chleba to ogromna frajda. Na początek można nawet nie zawracać sobie głowy drożdżami czy zakwasem.
– To kiedyś będzie nasz dom spokojnej starości, ale projektowanie nie przebiegało ani łatwo, ani spokojnie – mówi znany warszawski architekt Marcin Rubik, który w bujnej, podwarszawskiej zieleni zaprojektował pierwszy własny dom.
Coś starego, coś nowego, coś z wyprzedaży i coś... ze śmietnika. Letni dom z radością ugości różne przedmioty, nie pytając o ich pochodzenie. Grunt, by były proste, piękne, funkcjonalne i razem tworzyły lekką jak babie lato atmosferę.
Projektant wnętrz Tim Veresnovsky zamieszkał w kawalerce wykrojonej w czasach sowieckich z przestronnego apartamentu. Urzekła go powściągliwa elegancja, z jaką dawna arystokracja urządziła się na skrawku przedrewolucyjnego życia.
Zachód dał klasyki włoskiego designu. Przejawiająca się w odcieniach beżu, lekko przymglonych, jak sepia starych fotografii, melancholia jest wschodnia. Ale w tym wnętrzu jest też spokój wynikający z przekonania, że historia i tak wszystko pochłonie.
Dzielny Fort Piłsudskiego dziś ma pokojowe oblicze. W czasie obrony Warszawy w 1939 r. częściowo zniszczony, w powstaniu '44 bronił się do połowy września. Obecnie stoją tu apartamentowce. Z autorem wnętrz jednego z mieszkań w kompleksie Łukaszem Kałasą rozmawialiśmy m.in. o odważnych rozwiązaniach projektowych.
Gdy Magda poprosiła Wiolę Serafin i Przemka Maziarza z Modoso Interiors o urządzenie nowego domu dla jej rodziny, było już za późno na zmiany w projekcie architektonicznym. By wyeliminować jego wady, trzeba było pogłówkować i zastosować kilka trików.
Natura jest dobra na wszystko! Na egzystencji w wielkim mieście mozół, na korków trudy, na smog i tłok. W azylu domowym ukojenie dadzą kolory ziemi i materiały, których dotyk przypomni o tym, co najważniejsze.
Opadając w miękkie poduchy lub układając się w wygodnej, geometrycznej konstrukcji – na sofie znajdziemy chwilę spokoju i wytchnienia od codziennej gonitwy. Weźmiemy pierwszy od rana głęboki oddech. A tej krótkiej power drzemki nawet nikt nie zauważy.
Są największą ozdobą wnętrza. I bardzo dobrze świadczą o właścicielach. Czasem, do spółki z biurkiem, mają do dyspozycji własny pokój, częściej jedynie regał w salonie. Książki – dla nich meble zaprojektowali najwięksi: Vico Magistretti, Konstantin Grcic, małżeństwo Eamesów.
Zawartość wiszącej szafki zjeżdża na wysokość wzroku, a dno zlewozmywaka unosi się do poziomu blatu. Meble na pilota to może i bajer, ale nieraz bardzo użyteczny. Razem z ekspertką zastanawiamy się, do czego mogą się w kuchni przydać mobilne rozwiązania meblowe i dlaczego coraz bardziej lubimy wnętrza wielofunkcyjne.
Meble kuchenne to nie tylko różnego rodzaju materiały o takim czy innym wykończeniu, lecz także rozmaite mechanizmy – od prowadnic i zawiasów po elektrycznie wspomagane windy i siłowniki. To one odpowiadają za płynność ruchu szuflad, tzw. cichy domyk czy płynny wysuw. Ale na tym inwencja konstruktorów się nie kończy i coraz częściej meble zyskują funkcje doprawdy zaskakujące.
Rżnięty kryształ niczym bryły lodu, nadszarpnięta zębem czasu szklana tafla jak szyba pomalowana w mroźne kwiaty – zimne piękno ma tym większy powab, im bardziej żar leje się z nieba. Ulgę w upale przyniesie chłód szkła, stali i marmuru, zwłaszcza w kompanii błękitów i srebrzystej bieli.
Rzeźbiarskie fronty meblowe, szkło, które nie jest szkłem, okapy cichsze niż domowy gwar, kolor burgunda i żeliwo, a do tego pełna elastyczność w przechowywaniu – kuchnia cieszy zmysły i zaspokaja potrzebę harmonii.
Mała czy duża, nowoczesna czy retro, z wanną czy bez – każda łazienka gościnna podnosi komfort i domowników, i odwiedzających ich gości. Choć niełatwo jest zaaranżować przestrzeń, która pogodzi gusty teściowej i kolegów dzieci, to mamy nadzieję, że rozwiązania, które wspólnie z ekspertami proponujemy, pomogą stworzyć funkcjonalne i przyjazne wnętrze.
Cieszymy się na ich widok, wykładamy najlepsze ręczniki – gość w dom, Bóg w dom, i tej samej skali wyzwanie dla domowników. Optymalnie zaprojektowana i odpowiednio wyposażona łazienka gościnna ułatwi sprostaniu tej choć przyjemnej, to jednak niecodziennej sytuacji.
Dziewczyny – i te zamyślone, w nastroju nostalgiczno-chmurnym, i te w rozkloszowanych spódnicach i kapeluszach, gotowe na spacer w ogrodzie i rozmowę dla przyjemności – lubią odpocząć wśród aksamitów i przejrzeć się w lustrze o kształcie nieoczywistym.
Nowoczesne technologie to już nie tylko gadżety dla zaawansowanych. Dziś przyjmują przyjazną postać: powierzchni, której nie imają się zarazki, przycisków do sterowania strumieniami wody czy pralki podejmującej właściwe decyzje.
W roku 2020 plebiscyt Design dla Konesera ma odświeżoną formułę – wprowadzamy nowy sposób nominacji produktów. Nie zmieni się jednak to, co najważniejsze – Czytelnicy i jury „Dobrego Wnętrza” wybiorą najlepiej zaprojektowane, funkcjonalne i estetyczne produkty wyróżniające się spośród oferty rynkowej. Plebiscyt Design dla Konesera, zainicjowany w roku 2012 z okazji 15-lecia „Dobrego Wnętrza”, już po raz ósmy promuje doskonały design, piękne i praktyczne rozwiązania, które odwołują się do najlepszych tradycji polskiego i światowego wzornictwa. Zapraszamy do udziału!
Agata Vera Schiller pejzaże na barwionych naturalnie tkaninach i geometryczne kompozycje na płótnie tworzy z miłości do malarstwa, przyrody i wnętrz, do których jej prace wnoszą piękno i spokój. Obrazy, makaty i abażury, sygnowane marką Selo, są stonowane i refleksyjne. Pełne dobrej energii.
Po rzeźbiarskich butlach czas na stoliki, po drewnianych ptaszkach – na chrząszcze. SPLOT splata postmodernizm z ŁAD-em, Concordia Design – XIX w. z XXI. Fenek stawia na kamionkę.
Dom eksperymentalny zaprojektowany przez malarza, szefa pracowni tkackiej i najmłodszego z mistrzów Bauhausu Georga Muche stanął w Weimarze w 1923 r. Porównywano go do pudełka czekoladek, stacji na biegunie północnym, domu dla Marsjan. W teorii powstał dla niezamożnych, ale wyposażenie miał ekskluzywne.
Magda K. o tym jak wyhodowała sobie dziecko kwiat, Piotr B. o zaglądaniu do męskiej torebki
Niedoskonałe, nonszalanckie, trzpiotowate. Przedmioty, w których jest miejsce na przypadek i błąd, kuszą nas przygodą, wycieczką w czasy dzieciństwa lub odległe epoki sprzed antropocenu.
Światło naturalne i sztuczne, beton i ceramika – przedstawiamy nowości pomocne w urządzaniu domu.
Ciekawe miejsca, adresy, wydarzenia – zakupy, festiwal, aukcja, a może dom?
Droga do zdrowia i poczucia szczęścia zaczyna się w mieszkaniu dopasowanym do potrzeb – dziś rozumiemy to lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Stąd bierze się rosnąca popularność pokoi wellness.
Szukasz innych wydań ?
Sprawdź archiwum