Autor: serwis prasowyNOWOCZESNA STODOŁA Firma Modern & Modular House zaprojektowała dom, który można postawić prawie wszędzie. Dom jest tani w budowie i eksploatacji. Nie wymaga pozwolenia na budowę wystarczy zgłoszenie, a jego powierzchnia użytkowa może wynosić nawet 48 metrów kwadratowych (w zależności od wielkości antresoli). Ma prostą formę, przemyślaną konstrukcję i funkcjonalne wnętrze. Konstrukcja budynku to technologia szkieletowa wykonana z drewna konstrukcyjnego, zaprojektowana z możliwością przyszłej rozbudowy o dodatkowe moduły. Ściana szczytowa, w całości przeszklona, ma za zadanie skutecznie doświetlić wnętrze budynku oraz prezentować widok na naturę. Budynek można postawić szybko bez zbędnych formalności. Jest bardzo dobrze izolowany, dlatego zapotrzebowanie energetyczne pozostaje niewielkie. Dodatkowo, montując panele fotowoltaiczne na dachu, można produkować energię przez cały rok. Budynek mimo niedużych rozmiarów daje ogromne możliwości i korzyści. Elewacja z deski palonej nadaje mu niepowtarzalny wygląd i dodatkowo zabezpiecza dom. Wnętrze to otwarta przestrzeń z wydzielonymi dwiema sypialniami, łazienką i przeszklonym salonem. Bliska relacja z otoczeniem czyni projekt niepowtarzalnym i pozwala na zaznanie odpoczynku z dala od miejskiego zgiełku. Modern & Modular House, tel. 504 132 309
Domek bez formalności, prysznic, który pomaga dzieciom z krajów rozwijających się i historyczne wzory w meblach wykonanych z rzemieślniczą precyzją, czyli produkty, projekty i inspiracje, które polecamy
Trzydzieści tysięcy płatków hortensji, kupon różowego tiulu, dwa tuziny cyklamenowych motyli i skrzynka suszonych liści lipy. Tylko tyle trzeba, by zorganizować warsztaty z poezji życia. Wiek uczestników – bez znaczenia, wstęp – zupełnie wolny. Zbiórka na głównym placu miasta, w którym byliście beztrosko szczęśliwi.
Myśliwi? Tym okrutnikom dziękujemy. Chociaż przyznajemy – arystokratyczne polowania w Balmoral mogą się wydawać malownicze. Tak czy inaczej, zamiast za lisem czy jeleniem wolimy gonić za sarenką z Ćmielowa.
Tradycyjne pomniki są jak papierowe encyklopedie – próbują rozstrzygnąć wszystko raz na zawsze. Malowanie po ścianach bardziej przypomina tworzenie hasła w Wikipedii. A co gdy wzniosły cel uświęca ubogie środki?
Gdy mam wątpliwości, czy obiekt artystyczny jest wart uwagi, stosuję prosty test. Porównuję obraz z ekranu komputera z rzeczywistością. Bo można sztukę kupować z wygodnego fotela w domu, ale warto porzucić go i wyjść na łowy.
Patanowska uwodzi kobaltem i nawołuje do oszczędzania wody. Wieteska wspomina nieoczywiście piękną Japonię, Lavit projektuje nieskończenie fajny fotel. A o polskiej wsi mówi się w Wenecji, że to raj, ale z kłopotami. Licho nie śpi?
To architekci Christiaan van Aswegen i Annemie van den Heever z pracowni Hours Clear zaproponowali, by nowy budynek kojarzył się z siedzibami łotrów spod ciemnej gwiazdy. Czy był to przytyk do właścicieli tej zabójczej rezydencji u stóp Wzgórza Sygnałowego?
Kanapa jak złamana litera alfabetu. Sufit jak drożdżowe gofry. Dywan niczym płyta onyksu i marmuru. Do tego różowe kinowe fotele. Obraz wciąga widza w inną rzeczywistość. Nic nie jest tu takie, jakie się wydaje.
Bogata secesyjna ornamentyka kamienicy z początku XX wieku zrobiła na Ziemowicie duże wrażenie. Jego potrzebę łączenia przestrzeni w praktycznych ramach osadzili zaś architekci Agnieszka i Łukasz Tyma. Kompromis dał efekt szlachetnej elegancji.
W apartamencie w zabytkowej, odrestaurowanej kamienicy architekci z jubilerską precyzją połączyli historyzującą elegancję ze współczesnością. Praktyczna powściągliwość zapewnia zaś intymność w otwartym wnętrzu.
Para trzydziestolatków i stumetrowy apartament na Mokotowie. Potrzebowali kogoś, kto stworzy wnętrze nowoczesne i praktyczne, z lekko industrialnym charakterem. Drogę od stanu deweloperskiego do wnętrza, które nazywają domem, pomogły im przebyć architektki z Fuga Architektura Wnętrz.
Chłód szkła w czarnych, industrialnych ramach kontrastuje z ciepłem jasnego drewna, a chropowata, płócienna faktura kanap – z miękkością aksamitów. Głębi dodaje kropla szmaragdowej zieleni.
Architekt Michał Raca przy współpracy z Martą Racą zaprojektowali dla swojej klientki, również Marty, kobiecą wersję garsoniery – mieszkanie o zdecydowanym charakterze i łagodnym wykończeniu. Ornamenty przybierają tu postać linii prostych i okręgów, a szarości muśnięte różem nie tracą swej mocy.
Oczywista funkcja nie wyklucza pomysłowości. Dobrze zaprojektowane wieszaki dwoją się i troją, aby oprócz wygody dodawać wnętrzu charakteru. Teraz, gdy nie dźwigają już ciężkich, zimowych kurtek, odsłaniają swój odświeżony, letni design.
Tak długo na to czekaliśmy! By jeść letnie sałatki w przeciwsłonecznych okularach, w słomkowym kapeluszu. By trele ptaków, cykady i pobrzękiwania lodu w szklaneczkach zastąpiły informacyjny szum. Wznieśmy więc toast! Za design, za lato i za nas!
Co wiemy o kretach Babilonu, ważkach Wersalu czy wężach Alhambry? Współczesny ogrodnik coraz częściej upomina się o bohaterów drugiego planu. Architektka krajobrazu Maja Skibińska opowiada o projektowaniu zieleni w taki sposób, by wraz ze wszystkimi żywymi organizmami na danym terenie tworzyła sprawny ekosystem. Na wzór dzikiej przyrody.
Pod niebem i pod dachem. W betonowym korycie i w olbrzymim akwarium na palach. Spektakularne, zaskakujące. Mogą być integralną częścią architektury, elementem kompozycji albo bohaterem popkultury. Na wzgórzach Los Angeles, w Meksyku i Chinach. Baseny do podziwiania. Baseny do pływania. W tej kolejności.
Przez kalendarz do samopoznania. Czy planowanie i dobra organizacja mogą przywrócić życiu równowagę? Bożena Kowalkowska opowiada, jak pogodziła obowiązki i przyjemności, unikając niepotrzebnego stresu i nie zatracając spontaniczności.
Widok jogina zaplątanego w pozycji, której nawet nazwę trudno wymówić, budzi podziw i niedowierzanie. Czy ja też tak mogę? Pewnie nie od razu. Nim wyruszysz w tę drogę, poznaj kilka terminów ze słownika jogi. Na pierwszych zajęciach nie będziesz całkiem zielony.
Kamień, ceramika, laminat? Blat kuchenny i ściana przy nim muszą być wykonane z materiałów odpornych na działanie wody i substancji chemicznych, obtłuczenia i zarysowania, a najlepiej także na wysoką temperaturę. Eksperci radzą, co wybrać, żeby było modnie, ładnie i praktycznie.
Połączenie urody i funkcjonalności rzadko jest tak istotne jak przy wyborze kuchennego blatu i wykończenia ściany przy nim. Z jednej strony, to elementy kluczowe dla wystroju, z drugiej – materiały kłopotliwe w pielęgnacji uprzykrzą życie, co szybko zemści się również na estetyce.
Świat wokół kwitnie i dojrzewa, nie pora na chłód i minimalizm. Niech otoczą nas soczyste kolory i intensywne aromaty, jak na rozpalonym słońcem targowisku, gdzie pośród wesołego gwaru kuszą egzotyczne kwiaty i owoce, o poranku zebrane warzywa i ryby wprost z rybackich sieci. Chwilo trwaj!
Drewno daje poczucie bezpieczeństwa. Marmur jest szykowny. Błysk złota i miedzi – figlarny. Stalowe szarości stoją na straży formalnej elegancji. Oto tradycyjne kolory, wzory i materiały w nowoczesnej odsłonie.
Łazienka połączona z sypialnią? Jesteśmy zdecydowanie na tak! Prezentujemy sugestywne aranżacje, inspirujące rozwiązania funkcjonalne, a architekt Michał Raca zwraca uwagę na elementy, o których należy pamiętać, żeby powstała komfortowa, intymna przestrzeń.
Łazienka i sypialnia często są blisko związane, choć zazwyczaj stanowią oddzielne pomieszczenia. Warto jednak zwiększyć poziom integracji i stworzyć wspólną przestrzeń łazienkowo-sypialnianą. Co zyskamy dzięki takiemu połączeniu?
Gdy granica między łazienką a sypialnią się zaciera, a wnętrza dzieli najwyżej szklana tafla, szczególnego znaczenia nabiera spójność estetyczna i materiałowa. Łazienkowe dodatki – pojemniczki, meble, dywany czy lustra – zyskują zaś sypialnianą zmysłowość.
Kolory nieba nad fiordami, naturalne materiały, organiczne formy i inspiracje z sauny – projektanci łazienek spoglądają w stronę Skandynawii, dzięki czemu i my możemy zaznać przyjemności kąpieli w północnym stylu. Bez skakania do przerębli.
Od namiotu wezyra po nowojorski klub nocny, w którym bawili się Warhol i Stallone, od Wersalu po męskie pigalaki Greenwich Village. W biograficznym miniserialu „Halston” śledzimy karierę tytułowego bohatera Roya Halstona Frowicka, który miał ambicję zmienić amerykańską modę. Scenograf Mark Ricker pokazuje ewolucję estetyczną legendarnego projektanta – wnętrza, w których żył i pracował. W tle kultura disco lat 70. XX w. tuż przed wybuchem epidemii AIDS: cekinowe kombinezony, winylowe płaszcze, sukienki z syntetycznego zamszu oraz powszechny brak hamulców.
Już nie europejskie metropolie, czy zatłoczone plaże są obiektami wakacyjnych westchnień. Wcale za tym nie tęsknimy! Pragniemy gdzieś się zaszyć na weekend lub na dobre. Marzymy, by komórka straciła zasięg, a księgozbiór był niewyczerpany. By usypiały nas fale uderzające o burtę, muchy i szum liści wokół domku na drzewie.
Domek bez formalności, prysznic, który pomaga dzieciom z krajów rozwijających się i historyczne wzory w meblach wykonanych z rzemieślniczą precyzją, czyli produkty, projekty i inspiracje, które polecamy
Okleiny oddające piękno drewna coraz częściej pojawiają się w mieszkaniach. W projekt inspirowany naturą świetnie wkomponują się drzwi z intarsją z oferty ERKADO. Łączą nowoczesne wzornictwo z wizualnym ciepłem, którego tak potrzebujemy w domu.
Gdy tylko pojawiła się ta propozycja, wszyscy wiedzieli, że to jest to. Pomysł sięgnięcia po labradoryt okazał się tak samo trafny jak śmiała decyzja, by właśnie ten wzór reprezentował nowe portfolio Opoczno. Słuszność wyboru potwierdził Oscar wzornictwa – Red Dot Design Award dla kolekcji wielkoformatowych płyt gresowych „Color Crush”.
Regularne nawadnianie organizmu to nie taka prosta sprawa. Trzeba przydźwigać ze sklepu zgrzewki wody. Potem znaleźć dla nich miejsce w szafkach, a latem również w lodówce. Na koniec wynieść śmieci – folię i butelki... Tymczasem system filtrujący GROHE Blue Home pozwala w prosty sposób zadbać i o ciało, i o środowisko.
