Jin i jang

2020-05-11 21:09 wybór i opracowanie: MAGDA KAZIMIERCZUK, IŁM
dw sys 0
Autor: Tom Kurek / Mood Works, materiały prasowe

Jak połączyć przeciwieństwa i zachować równowagę? Solidny kamień o wyrazistym użyleniu łagodnieje w sąsiedztwie miękkich mebli w pastelowym kolorze. Geometryczny układ bibliotecznego regału staje się mniej sztywny, gdy na półkach książkom towarzyszy ceramika o obłych formach.

Spis treści Dobre Wnętrze 06/2020
nowości

Polscy projektanci są blisko natury! Wybierają lite drewno, kojący kolor mchu, formy organiczne. Nie mają wątpliwości, że tylko dobrym, ponadczasowym projektem i jakością zdołają pokonać kryzys. A my im w tym pomożemy!

Wystarczy kilka czerwcowych dni, a Matisse nie odstępuje nas na krok. Na niebie maluje krągłe obłoki, zaklina drzewa i wiatr. Anemony kwitną jak szalone, a owoce są słodsze niż wczoraj.

Służba zdrowia ostatecznie wybrała turkusowy. Bez obaw możemy się więc rozkoszować szpitalną dotychczas bielą. Nieskazitelna sprawi, że nie tylko w domu, lecz także w głowie zapanuje jasność. A mimo maski na twarzy nikt nie posądzi nas o nieczyste intencje i brudne myśli.

architekci subiektywnie

„Form follows function” – Tomasz Wuczyński podpisuje się pod maksymą Louisa Sullivana. Lubi ludzi i pracę z nimi nad projektami. Podróżując, zwłaszcza poza Europą, łapie dystans i z nowej perspektywy patrzy na polskie realia. Mówi o sobie, że jest gastroturystą – inne kultury najchętniej poznaje od kuchni.

skandynawia po francusku

Błękit zaczerpnięty z Morza Norweskiego zaprawia cukierkową słodycz paryskiego apartamentu wytrawną nutą. Pod jego wpływem wnętrze szlachetnieje, a frywolność ustępuje w nim namysłowi.

Z Norwegii przywieźli meble w kolorze nieba, o życiu w USA przypominają im czarno-białe fotosy. Gaëlle i Pierre Claude z córkami Juliette i Clarą po latach spędzonych na obczyźnie wrócili do Francji. Widok z kuchennego balkonu paryskiego mieszkania upewnia ich, że wreszcie są w domu.

stuletnia willa

W skrzypieniu podłogowych desek pobrzmiewają echa kroków dawnych właścicieli, stare mury szepczą coś z aprobatą po niemiecku. Wydają się zadowolone z tego, że tchnięto w nie ducha japońskiego wabi-sabi i południowoeuropejską radość życia.

Słoneczny slow life i japońska filozofia wabi-sabi zadomowiły się w dwustupięćdziesięciometrowej willi z lat 20. XX w. Architekci z pracowni Loft Kolasiński przebudowali jej wnętrza tak, by nie tracąc ducha, służyły współczesnej rodzinie.

mieszkanie z tarasem

Jak połączyć przeciwieństwa i zachować równowagę? Solidny kamień o wyrazistym użyleniu łagodnieje w sąsiedztwie miękkich mebli w pastelowym kolorze. Geometryczny układ bibliotecznego regału staje się mniej sztywny, gdy na półkach książkom towarzyszy ceramika o obłych formach.

Biblioteka z kominkiem i zdobiący ścianę w jadalni obraz na jedwabiu wyróżniają się w wystroju, nadając zaprojektowanemu przez pracownię Mood Works apartamentowi Anny i Pawła artystyczny wyraz. W malowanym pastelami wnętrzu – z polską sztuką i najlepszym światowym designem – komfort życia idzie w parze z pełnią wrażeń estetycznych.

apartament kolekcjonera sztuki

Inspiracja dojrzałym modernizmem w aranżacji tego żoliborskiego apartamentu pozwoliła na stworzenie wnętrza nowoczesnego i ponadczasowo eleganckiego. Jednak to komponowana od lat kolekcja dzieł sztuki odgrywa tu rolę główną.

aranżujemy / idealna sypialnia

Świt zapowiadają rozgadane szpaki, zmierzch – słodki zapach jaśminu. Lniana pościel głaszcze, słońce pieści, gwiazdy całują na dobranoc. Nie chcesz się jeszcze obudzić? Nic dziwnego, wiadomo, że najcudowniejsze czerwcowe sny śnią się tylko w batystowo-pastelowych sypialniach.

meble / biurka

Niestraszny poniedziałkowy poranek, gdy lubimy swoje stanowisko pracy. Przy dobrze zaprojektowanym biurku możemy się wyzwolić z gąszczu kabli, osłonić od wszechobecnego gwaru i skupić na tym, co naprawdę ważne.

aranżujemy / pokój dziecięcy

Klocki wbijają się w stopy, żyrafy i słonie ganiają w kółko, z wylanych farb na podłodze powstała abstrakcja godna Jacksona Pollocka. W pokoju dziecięcym tylko spokój może nas uratować: naturalne materiały, ostrożnie dawkowane kolory i dekoracje, dużo „kieszonek” do przechowywania. Zróbmy miejsce wyobraźni, a zasłużymy na piega w nagrodę od Pana Kleksa.

do wyboru / vox.pl

Przez ostatnie tygodnie wielu z nas intensywnie szukało odpowiedzi na pytanie: jak w salonie prócz jadalni wydzielić plac zabaw, biuro oraz miejsce do nauki jednocześnie? Bo teraz to właśnie tutaj pracują, bawią się, uczą i wypoczywają wszyscy – od najmniejszego do największego członka rodziny.

dobre wnętrze extra

Sto zdjęć stu wybitnych twórców. Z ich sprzedaży w ciągu pięciu dni zebrano 350 tysięcy euro na kupno sprzętu dla szpitala leczącego chorych na COVID-19. Do Włochów dołączyli artyści z innych krajów. Własną zbiórkę na pomoc medykom zorganizowali też polscy fotografowie.

Zamknięci w domach uciekamy w głąb siebie. Dla introwertyków z wyboru i z konieczności mamy przegląd zielonych azylów idealnych na kwarantannę i intrygujące zdjęcia, którymi sławy światowej fotografii ratowały szpital w Bergamo. Psycholog Annę Mochnaczewską pytamy, jak pracować, by nie zwariować. Zaglądamy w oczy sowie.

Mościmy się w swoich domowych biurach coraz wygodniej, a miejsce zdalnej pracy traci znamiona tymczasowości. Z kanapy przesiedliśmy się do biurka, są już lampka i podkładka pod myszkę. A jakie technologiczne gadżety ułatwią i umilą pracę?

Przymusowe przejście na pracę zdalną naruszyło mir niejednego domu. O tym, jak zorganizować aktywność zawodową w nowej sytuacji i nie zwariować, czym grozi wymyślanie kolejnych czarnych scenariuszy i co ma wspólnego piżama z wydajnością, rozmawiamy z Anną Mochnaczewską.

Zielony dziedziniec w środku domu, podobnie jak człowiek zamknięty w czterech ścianach z powodu pandemii, skupia uwagę na bliskich i na życiu wewnętrznym. Co się kryje za ślepą ścianą frontową? Zaglądamy do domów introwertycznych w Meksyku, Chinach, Singapurze i Wietnamie.

projekt kuchnia

Dobry kucharz wie, że aby uzyskać pełnię doznań smakowych, należy pobudzić receptory pięciu smaków: słodkiego, słonego, gorzkiego, kwaśnego i umami. Podobnie dobrze zaprojektowane wnętrze powinno działać na wszystkie pięć zmysłów. Wraz z ekspertami zastanawiamy się, jak zrobić to w kuchni.

Wnętrze to nie zdjęcie z katalogu – doświadczamy go pięcioma zmysłami. I nawet jeśli nie wszystkie wrażenia przebijają się do świadomości, to nie znaczy, że pozostają bez wpływu na nasze samopoczucie. W projektowaniu kuchni – królestwa smaków i zapachów – wielozmysłowość ma szczególne znaczenie.

Na talerzu dojrzewają figi, pstrokate papugi kołyszą się na lianach, a lampę oplatają girlandy pnączy – jeszcze chwila, a liściasty żywioł opanuje dom od podłóg po dach. Oponować nie ma sensu, ułóżmy się pod najbujniejszą palmą i grajmy w zielone!

Nowoczesna kuchnia dostarcza przyjemnych wrażeń taktylnych dzięki fakturom materiałów czy płynnemu działaniu prowadnic i zawiasów. Coraz częściej też – za sprawą technologicznej magii – reaguje na dotyk.

projekt łazienka

W naturze czujemy się dobrze, umysł odpoczywa, a ciało się rozluźnia, pozbywamy się negatywnych emocji i stresu. Wnętrze, które jest naturze bliskie, przywołuje pozytywne skojarzenia – urlop nad morzem, spacer po lesie, ciepłe popołudnie w parku – i może się stać codziennym miejscem relaksu, oczyszczenia także duchowego. Podpowiadamy, jak je stworzyć.

Jakie czasy, takie dżungle. Te, z którymi mamy do czynienia na co dzień, są coraz bardziej betonowe. Zabudowywane są kolejne fragmenty przestrzeni, a kontakt z przyrodą wielokrotnie sprowadza się do spaceru z psem wzdłuż równo przystrzyżonego skweru. Tym chętniej zapraszamy naturę do wnętrz.

Stonowana, neutralna kolorystyka kolekcji płytek nawet w małej łazience pomoże stworzyć domowe centrum odnowy biologicznej. Dynamiki doda bateria w wyrazistym odcieniu, cicha pralka nie zakłóci spokoju, a toaleta przeniesie w inny wymiar ekologii.

Morskie turkusy, roślinne zielenie, kolor drewna, muśnięcie słonecznego złota – akcesoria w kolorach i kształtach wprost z natury uspokoją zmysły i wyciszą skołatane nerwy. Nic nie zakłóci spokoju – ryby wyrwały się z wiru i płyną na zachód, liście kołyszą się na wietrze, a paw czaruje na brzegu oceanu.

design dla konesera

W roku 2020 plebiscyt Design dla Konesera ma odświeżoną formułę – wprowadzamy nowy sposób nominacji produktów. Nie zmieni się jednak to, co najważniejsze – Czytelnicy i jury „Dobrego Wnętrza” wybiorą najlepiej zaprojektowane, funkcjonalne i estetyczne produkty wyróżniające się spośród oferty rynkowej. Plebiscyt Design dla Konesera, zainicjowany w roku 2012 z okazji 15-lecia „Dobrego Wnętrza”, już po raz ósmy promuje doskonały design, piękne i praktyczne rozwiązania, które odwołują się do najlepszych tradycji polskiego i światowego wzornictwa. Zapraszamy do udziału!

spotkania ze sztuką

Stawiamy na kolory – ich rola w malarstwie jest bezdyskusyjna, a siła oddziaływania bywa zupełnie zaskakująca. Szósta już edycja cyklu „Dobrego Wnętrza Spotkania ze Sztuką” odbyła się pod hasłem „Wszystkie kolory sztuki”.

art & craft

Miłość, czułość – wyrazy z dobrą energią – artystka Dorota Szewczyk wplata w mozaiki z cyklu „Słowa”. – Nie robię smutnych prac – mówi. – Chcę, by wnosiły coś pozytywnego, napawały optymizmem. Jej kolorowe kompozycje w słońcu stają się jeszcze radośniejsze.

dział krajowy

Na piątkę z plusem, a nawet celujące – polskie produkty, projekty, akcje, wydawnictwa. Doceńmy je, wspierajmy ich twórców i wytwórców. Bardzo dobrze mieszka się z polskim designem. Polecamy go używać i o nim czytać.

blogi

Magda K. o zakamarkach pamięci, z których w czasie zarazy wydobywają się, w postaci snów, przedziwne historie. Piotr B. o inteligentnych robotach, które miały nam pomagać. Ale tego nie robią, bo są tylko snem designerów.

reinterpretacje

„Nie wszyscy artyści są szachistami, ale każdy szachista jest artystą” – uważał Marcel Duchamp, który na całe lata porzucił sztukę dla 64 czarno-białych pól. Podczas epidemii oblegamy szachowe portale. A czym grać, by cieszyć i rękę, i oko?

dobre adresy

Kominek w godzinę? To możliwe! Podobnie - toskański murek. Są takie drogi na skróty, które warto wybrać.

Popływajmy na pufie, spełnijmy marzenia o własnoręcznie zaprojektowanych meblach i popatrzmy, po co szwedzki klasyk wyszedł na zewnątrz.

do wyboru / take me home

Marka take me HOME obchodzi w tym roku siódme urodziny. Jako jedna z pierwszych w Polsce pokazała, jak piękne mogą być minimalistyczne meble wykonane ze stali i drewna oraz że można je wkomponować we wnętrza o niemal każdej stylistyce.

Szukasz innych wydań ?

Sprawdź archiwum