Turkusowy wstyd
Zburzyć, zaorać, zapomnieć – czy każde pokolenie musi przejść przez ten etap? Dziś nie trzeba już przekonywać do sensu ochrony architektury modernistycznej, ale giną dzieła postmodernizmu lat 90.
Zburzyć, zaorać, zapomnieć – czy każde pokolenie musi przejść przez ten etap? Dziś nie trzeba już przekonywać do sensu ochrony architektury modernistycznej, ale giną dzieła postmodernizmu lat 90.
Jeden kolor to za mało, skoro mamy w sobie tyle emocji. Odcienie płynnie się przenikają, tony uzupełniają, nasycenie wzrasta. Tej jesieni paleta barw daleka jest od szarej i nudnej codzienności.
Gdy ptaki odlecą do ciepłych krajów, zapomnij o batystowej mgiełce. Cumulusy grubych, mięsistych ściegów będą teraz twoim sprzymierzeńcem.
Zapraszamy w podróż po bezdrożach Dzikiego Zachodu. Tu wszystko jest w kolorze spalonej słońcem prerii i podrzędnej whisky. Rewolwerowcy odjechali w tumanie kurzu, więc zaprzyjaźnij się z kojotem, a na kolację ustrzel sobie dobry design.
Zburzyć, zaorać, zapomnieć – czy każde pokolenie musi przejść przez ten etap? Dziś nie trzeba już przekonywać do sensu ochrony architektury modernistycznej, ale giną dzieła postmodernizmu lat 90.
Trzydzieści galerii prywatnych, w tym kilka spoza stolicy. Wernisaże, debiuty, wydarzenia specjalne. 30.09 startuje nastoletni już Warsaw Gallery Weekend. Czy to oznacza więcej buntu i kwestionowania norm?
Trzeba sprawdzić rozkłady jazdy, bo czekają nas rozliczne podróże. Jedziemy pod Radom do Ursuli von Rydingsvärd, do Płocka, by podziwiać art déco, i do Krakowa na spotkanie z Mariną Abramowić. Tę jesień spędzimy w pociągach, galeriach i salach wystawienniczych.
Sześcian dziesięć na dziesięć, dwa poziomy, dwieście metrów kwadratowych powierzchni. Dom Ashera, Giny i ich dwóch synów Tokyo i Ziggy’ego to architektoniczny eksperyment Gregory’ego Katza, w którego wyniku powstało dzieło sztuki.
Designerskie układy współrzędnych, barwne bryły i figury geometryczne, arytmetyka w służbie funkcjonalizmu. Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że Tales z Miletu byłby tym wnętrzem zachwycony!
W kamienicy z 1904 r. ukrywała się rosyjska arystokracja i spotykali angielscy trockiści. Mieszkanie na parterze gruntownie przeprojektował zespół architektów pod kierunkiem Kamala Milkiego z pracowni Markam. W jasnym wnętrzu z barwnymi, ciepłymi akcentami kolekcja sztuki przypomina, że nasze dzisiejsze demony nie gorsze są od tych wiktoriańskich.
Klasyk kojarzy się z lekko sztywnym kołnierzykiem. Wszak to jemu wszyscy się kłaniają, a nie odwrotnie. A klasyk nowoczesności? Na tego dopiero trzeba uważać. Ugiął plastik i chromowaną rurkę, ale sam ani drgnie, nawet na spotkaniu z królową Wiktorią.
Atmosfera tętniącej życiem metropolii przenika na wskroś penthouse zaprojektowany przez pracownię Pitsou Kedem Architects. Z każdego miejsca można podziwiać wspaniałą panoramę, a basen infinity na tarasie daje poczucie, że płynie się ponad dachami Białego Miasta.
Minimalistyczne wnętrze rozpływającego się w bezkresie nieba penthouse’u zyskuje ludzki wymiar dzięki naturalnemu jasnemu drewnu i pełnym życia barwom. Dopełnieniem jest sztuka.
Magda Gałach praktycznie urządzone mieszkanie księdza proboszcza zmieniła w świetlisty apartament dla młodej artystki Joanny. Twórcze miksowanie stylów mid-century modern i haussmannowskiego odbyło się w rodzinnej atmosferze, bo projektantkę i inwestorkę łączy relacja matka – córka.
W zakamarkach futurystycznego akwarium, wewnątrz meblowego origami czy za woalką cieniutkich plecionych sznurków – gdzie najchętniej schowasz cenne bibeloty? Jedno jest pewne, będą bezpieczne pod osłoną hipnotyzującego designu.
Wygodna kanapa, poduszka pod plecy, stolik do odstawienia ulubionego kubka z herbatą i ciepłe światło lampy do czytania, a może płynąca z głośników muzyka... Pomyśl, jak lubisz odpoczywać – co chcesz robić, co widzieć, jak się czuć – i stwórz idealne miejsce do relaksu.
Drewniane czy aluminiowe? Wewnętrzne, zewnętrzne, a może wodoodporne? Z okienkiem lub bez. Wszystkie eleganckie, z najnowszych kolekcji. Bo jak robić wrażenie, to już od progu.
Nowe muzea w Berlinie i Manchesterze wpuściły tego lata pierwszych zwiedzających. Jesienią mają się otworzyć kolejne w Oslo i Zurychu. Jeśli przegapiliście pojawienie się kulturalnych nowinek w Paryżu, Lozannie i Cáceres, zabierze was tam nasz przewodnik. Wybitni architekci i oszczędne formy. Wielkie kolekcje i niemałe kontrowersje.
– Płynie tylko przez Polskę, a zatem wszystko, co się z Wisłą dzieje, wynika z tego, co my z nią robimy – mówi Mateusz Waligóra, który przeszedł wzdłuż najdłuższej polskiej rzeki. Wrażenia z wyprawy opisał razem z Dominikiem Szczepańskim, dziennikarzem, w książce „Szlak Wisły. 1200 km pieszej przygody”.
Czipsy ze skórek od jabłek, ocet z gniazd nasiennych i nalewka z pestek. Kucharze i propagatorzy kuchni zero waste Jagna Niedzielska oraz Julian Karewicz podpowiadają, jak gospodarować w kuchni, by mniej marnować. A to problem globalny. Każdy z nas jednak może pomóc w jego rozwiązaniu. Pokochajmy brzydkie owoce i warzywa.
Kolorowe i fikuśne. Akcesoria dla zwierząt mają sprawić, że nasz ulubieniec będzie zdrowy, grzeczny i zadowolony. Wiele z nich jednak zaspokaja raczej potrzeby opiekuna niż czworonoga. A co pies uznałby za przydatne?
Choć oświetlenie kuchenne powinno być przede wszystkim funkcjonalne, to dobrze zaprojektowane codzienny rozgardiasz zmieni w artystyczny nieład i stworzy miłą atmosferę do wieczornej rozmowy. Wraz z ekspertami podpowiadamy, co zrobić, by światło było naszym sprzymierzeńcem.
Mądrze zaplanowane ułatwia sprawne korzystanie z kuchni o każdej porze dnia i nocy, podkreśla wszystkie jej walory, a kiedy trzeba – pozwala ukryć nieunikniony w niej rozgardiasz. Oświetlenie to podstawa.
Szlachetny, ponadczasowy i elegancki. Świetnie dogaduje się z innymi naturalnymi materiałami, choćby drewnem, metalem czy szkłem. Marmur! Idealny w roli głównej, choć jego posągowy urok doskonale sprawdzi się także w postaci drobiazgów i dodatków. Chętnie jest też naśladowany przez inne materiały.
Ekscentryczne złoto i elegancka czerń. Profesjonalny chłód i muzyka poruszająca serca. Jasne, noszące wspomnienie lasu drewno i industrialny beton. Przeciwieństwa, które tworzą piękne pary.
Bateria, prysznic, deszczownica – nieduże przedmioty o wielkim znaczeniu. Od tego, jaką armaturę łazienkową wybierzemy, zależeć będą nie tylko wygląd wnętrza, lecz także rachunki za wodę i energię, komfort, a nawet przyjemność kąpieli.
Niezależnie, czy skupia na sobie całą uwagę, czy tylko dopełnia aranżację, wymagania wobec armatury łazienkowej są wygórowane – ma być ładna, trwała i oszczędna. Jak znaleźć tę idealną?
Kolory to czy nie kolory? Biel i czerń stoją po przeciwnych stronach skali szarości, jednak mają się ku sobie. W duecie wyglądają ponadczasowo, więc sprawdzą się przy każdej okazji. Do łazienki wnoszą przyjemne wrażenie porządku i czystości.
Są odporne, piękne i wytrzymałe. Baterie dbają o niskie zużycie wody, kabina prysznicowa nie poddaje się zabrudzeniom, suszarka chroni ubrania. Warto mieć w domu takich sprzymierzeńców.
Justyna Górowska i Marcel Bazydło-Jankowski, założyciele marki Popiel, kreatywnie odtwarzają i drukują w 3D dekoracyjne wazy, które są artystyczną interpretacją pomorskich popielnic twarzowych sprzed naszej ery. Justynę i Marcela odwiedziliśmy w ich pracowni w kamienicy na krakowskim Kazimierzu.
Na tegorocznym Biennale Architektury w Wenecji Lina Bo Bardi otrzymała pośmiertnie Złotego Lwa za całokształt twórczości. Przedstawiamy jej najsłynniejsze dzieło – dom własny z 1952 r. w brazylijskim Sao Paulo. Brawurowo wyniesiony na słupach, otwierał się na burze, tropikalną zieleń i ludzi, jako miejsce spotkań artystów i intelektualistów.
Przyglądają się przyrodzie, podchwytując w niej to, co szorstkie, omszałe i ekspresyjne.
Od okien, podłóg i drzwi po dekoracje – przedstawiamy nowości pomocne w urządzaniu domu.
Jubileusz, konkursy i otwarcie showroomu – co nowego w świecie designu?
Hybrydowa deska barlinecka do wszystkich wnętrz ma rdzeń z kompozytu mineralnego, który zapewnia jej wodoodporność
25. urodziny firmy Argon to okazja do spotkania z jej założycielem i właścicielem Zdzisławem Tomzikiem oraz Pauliną Tomzik-Okopień, product managerem.
Polska ma wiele do zaoferowania – jest na wyciągnięcie ręki, różnorodna, piękna, smakowita, tradycyjna i nowoczesna zarazem, ale wciąż bardzo naturalna i… nasza.
Szukasz innych wydań ?
Sprawdź archiwum