Co do kropli
Brak wody w kranach z powodu suszy zdawał się odległą, katastroficzną wizją, a jednak tego lata taka sytuacja miała miejsce, i to nie w odległej Afryce, lecz w Skierniewicach. W ponad 300 polskich gminach apelowano o ograniczenie zużycia wody. Dla tych, którzy przywykli lać ją bez umiaru, powinien to być otrzeźwiający zimny prysznic. Lecz choć troska o stan środowiska jest coraz powszechniejsza, tym, co najbardziej motywuje do oszczędzania wody, są pieniądze.